Dnia 1 czerwca 2007 r. obchodziliśmy w naszej szkole Dzień Sportu. Zebraliśmy się o godzinie 9 rano na sali gimnastycznej, gdzie czekały na nas rozmaite niespodzianki. Na początku każda klasa wytypowała pięć osób, które miały ją reprezentować w następujących konkurencjach: Sztafeta, Kręgle, Rzut do celu, Przeciągnie liny, Skakanka, Rzut do kosza i Skok z miejsca w dal. Pierwsze zadanie przysporzyło wszystkim nie lada emocji. Reprezentacje klas, zmobilizowane dopingiem, dzielnie walczyły o zaszczytne I miejsce. Nie było to takie proste, gdyż musiały się one wykazać nie tylko szybkością, lecz także precyzją i sprytem. Trzeba przyznać, że poradziły sobie znakomicie z tym zadaniem. Drugą konkurencją były kręgle, gdzie okazało się, iż nie zawsze najstarsi są najlepsi. Następnie zawodnicy trafiali do celu. W tej konkurencji trzeba było wypracować sobie niezawodną technikę rzutu. Kolejne zadanie przeznaczone było dla siłaczy. Łączna waga reprezentacji w przeciąganiu liny nie mogła przekraczać 240 kg. Wszystkich zaskoczyła ogromna siła chłopców z klasy piątej. Rozłożyli oni na łopatki nawet gimnazjalistów. W następnej konkurencji królową skakanki została bezapelacyjnie Malwina Ziemlańska, która zagwarantowała zwycięstwo klasie Ib gimnazjum. W przedostatnim zadaniu swe umiejętności prezentowali wielbiciele koszykówki. Zakończeniem tych fascynujących potyczek sportowych był skok w dal.
Trzeba również dodać, że obchody Dnia Sportu umilały nam występy cheerleaderek i duże, szeleszczące reklamówki z cukierkami.
[Zdjęcia]
Trzeba również dodać, że obchody Dnia Sportu umilały nam występy cheerleaderek i duże, szeleszczące reklamówki z cukierkami.
[Zdjęcia]
