• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

IX Obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Zespole Szkół Publicznych w Posadzie Górnej

„Ludzie ludziom zgotowali ten los”, te słowa stały się hasłem przewodnim programu artystycznego, którym uczniowie naszej szkoły chcieli uczcić pamięć tych, którym odebrano podstawowe prawo – prawo do życia. Ideologia nazistowska skazywała naród żydowski jako tzw. „podludzi” na całkowite wyniszczenie, unicestwienie, czemu miały służyć przygotowywane akcje zmierzające do ludobójstwa.
Holocaust to jedna z najczarniejszych kart w historii ludzkości, nie oznacza tylko zagłady, ale również niewyobrażalna mękę i upodlenie człowieka przez drugiego człowieka. Program rozpoczynał Jakub Macnar piosenką „Do kołyski” zespołu Dżem, podkreślając wartość i niepowtarzalność życia. Aleksandra Szepieniec i Łukasz Krupa w nostalgicznym wierszu z rozrzewnieniem wskazywali na zmiany w polskim krajobrazie, z którego na zawsze zniknęły żydowskie miasteczka. Prowadzący program Martyna Jasina i Piotr Tabisz przedstawili ,jak zamierzona polityka nazistowska prowadziła do eliminowania narodu żydowskiego. Służyły temu m.in. utworzone w wielu miastach getta, o życiu w jednym z nich mówił w wierszu Karol Jurasz.

W czasach, kiedy życie ludzkie nie miało dla nazistów żadnego znaczenia, odzieranie z resztek godności i człowieczeństwa stosowano na co dzień, a przecież ludzie tak bardzo chcieli przetrwać, uchronić się przed śmiercią. Jak nieocenioną wartość ma ludzkie życie wyśpiewała Sylwia Gładysiewicz słowami piosenki „Życie choć piękne tak kruche jest” zespołu Golden Life. Na terenie Polski Niemcy zakładali liczne obozy zagłady, w których machina zabijania sięgała perfekcji. Nikt nie był pewny jutra, dlatego należało się cieszyć z każdego dnia, o czym w piosence „Człowieczy los” przypomniała Oliwia Staroń. „…A czasem trwa ta jazda całe życie, aż do śmierci…” mówiła w wierszu Dominika Kabiesz wskazując, że wywózki oznaczały w rzeczywistości zagładę w komorach gazowych. Niepewność losu i ulotność życia, wpisane w niektóre żydowskie imiona, przywołała w recytacji Paulina Berdel. Wszelkie zbrodnie powinny być rozliczone, a te przeciwko ludzkości zmuszają, by świadczyć prawdę i pamięć o tych zdarzeniach, o czym mówił w wierszu Gabriel Godzik. Chociaż nieraz możemy powiedzieć, że „dziwny jest ten świat”, to jednak Oliwia Staroń przekonywała, że ludzi dobrej woli jest więcej i należy wierzyć, że wspólnymi wysiłkami możemy osiągnąć wiele dobra. Martyrologia wielu narodów w czasie wojny, w tym szczególne wyniszczenie narodu żydowskiego powinny skłaniać do refleksji, kolejnym pokoleniom uświadamiać, że jesteśmy winni pamięć historyczną, by gloryfikować życie, odbierać je jako wyjątkowy – jednorazowy dar. Martyna i Piotr przedstawili również działania niemieckie wobec żydów rymanowskich, które doprowadziły do zagłady tej społeczności ,czym została zamknięta epoka historii miasta, która trwała blisko pół tysiąca lat.
Na koniec ze swoistym przesłaniem, by dobry Bóg raczył zachować ludzkość w pokoju i otaczał swą opieką, wystąpiła Otylia Landsmann w piosence Bułata Okudżawy pt. „Modlitwa”. Nasze szkolne obchody zaszczycili swoją obecnością Pani Małka Shacham Doron, burmistrz Pan Jan Materniak oraz radny gminy Pan Michał Chentosz. Dyrektor Piotr Cisek podziękował młodzieży za wzruszający program, gościom za przybycie i poprosił Panią Małkę Shacham Doron o zabranie głosu. Przybliżyła uczniom fragment odległej dla nich historii miasteczka, ludzi i ich kultury, którzy bezpowrotnie odeszli z naszego krajobrazu. Na koniec Pan Jan Materniak przypomniał, jak ożywiły się kontakty polsko-żydowskie poprzez różne inicjatywy podejmowane przez lokalną społeczność.

Anna Bałuka
Edyta Krukar