• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Koszykarki w Krakowie

W dniu 14 marca 2014 roku drużyna koszykarek Pana Józefa Krzysztyńskiego wyjechała na wycieczkę do Krakowa. Program imprezy był bardzo bogaty, ponieważ zawierał nie tylko wizytę w Parku Wodnym, ale także trening z koszykarkami z Gimnazjum Sportowego nr 76 oraz obejrzenie emocjonującego widowiska, jakim bez wątpienia było spotkanie Wisły Can-Pack Kraków z Nadieżdą Orenburg w ramach Euroligi Kobiet.
Najpierw nasze zawodniczki rozegrały sparing w uczennicami z Gimnazjum Sportowego nr 76 w Krakowie, trenującymi na co dzień w klubie Wisła Kraków pod okiem Pani Marty Starowicz. Spotkanie, mimo jednostronnego przebiegu, było cennym doświadczeniem dla koszykarek Pana Józefa Krzysztyńskiego. Dziewczęta przegrały bardzo wysoko 31:83. Mimo porażki z mistrzyniami województwa małopolskiego zrozumiały, jak wiele pracy przed nimi. Miały od kogo uczyć się koszykarskiego rzemiosła. Mecz był jednym z elementów przygotowań do wielkiego finału w koszykówce w województwie podkarpackim, który już niebawem czeka nasze reprezentantki.

Niemałą atrakcją była wizyta w Parku Wodnym. W tym największym krytym aquaparku w Polsce mogliśmy popływać do woli, skorzystać z biczy wodnych, hydromasażu, ścianki wspinaczkowej, pograć w piłkę wodną oraz zrelaksować się w saunie. Największą popularnością cieszyły się zjeżdżalnie oraz basen imitujący prawdziwe morskie fale.
Punktem kulminacyjnym wycieczki okazał się mecz koszykarek. Wiślaczki podejmowały u siebie rosyjski zespół Nadieżda Orenburg. Niestety, krakowianki uległy po wyrównanej walce 76:83 i odpadły z play off Euroligi Kobiet. Rywalki, wygrywając obydwa spotkania u siebie w Rosji i na wyjeździe w Krakowie, awansowały do turnieju finałowego Final Eight. Na trybunach panowała wspaniała atmosfera. Gorąco dopingowaliśmy zawodniczki Wisły Kraków, życząc im sukcesu i wierząc w końcowy tryumf. Niestety, zabrakło trochę szczęścia i koncentracji w obronie.
Wyjazd do Krakowa był bardzo udany. Obfitował w wiele wrażeń. Mogliśmy podpatrzeć, jak wygląda profesjonalny trening i na żywo pooglądać w akcji wybitne koszykarki, reprezentantki kraju. To było dla nas wielkie przeżycie.
W meczu sparingowym zagrały: Marta Chentosz, Julia Potasiewicz, Aneta Sokołowska, Julia Wolińska (klasa Ia), Anna Dziamałek, Julia Lorenc, Weronika Rajchel, Kaja Rysz, Kamila Sokołowska, Aleksandra Śliwka, Aleksandra Wiernusz, Klaudia Wołczańska (klasa IIa), Ewelina Turek (klasa IIIa).