• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Wyprawa klas trzecich

W ramach Dnia Turystyki klasy trzecie SP wybrały się na Przymiarki i, choć wiele osób wątpiło czy dadzą radę, pokazały, że są świetnymi globtroterami. Dzień, zgodnie z zapowiadaną prognozą, był bardzo słoneczny i zachęcał do wyjścia ze szkoły. Trzecioklasiści ruszyli wiec w kierunku Rymanowa Zdroju, gdzie odnaleźli znaki, które pokierowały ich zielonym szlakiem do celu wyprawy.
Początkowo trasa wiodła wzdłuż rzeki Tabor, później ścieżka szybko wznosiła się ku górze. Po kilkuset metrach lekkiej wspinaczki z leśnych przerzedzeń zaczynały pojawiać się piękne widoki. Szlak biegł wzdłuż lasu, gdzie stoi niewielka ławeczka, która umożliwiła krótki odpoczynek, zjedzenie drugiego śniadania i nabrania sił przed drogą. Dalsza trasa prowadziła szczytami, po drodze zobaczyć można małą kapliczkę ku czci NMP oraz nieopodal wytryskające źródełko. Z tego miejsca rozciągał się przepiękny widok na okoliczne wzniesienia.

Kolejny etap trasy to ambona myśliwska oraz dalsza wędrówka tym razem lekko w dół by kolejny raz zacząć piąć się ku górze do szczytu Przymiarek. Stamtąd uczniowie podziwiali widoki na panoramę Beskidu Niskiego. Urządzili sobie piknik, a nadmiar energii, której nie spożytkowali w czasie marszu wykorzystali na zabawę w berka i wspinaczkę po belach siana. Z Przymiarek już za drogą asfaltową dotarli do Bałucianki pod cerkiew, skąd busem wrócili do szkoły.
Choć zmęczenie dawało się już niektórym we znaki, wszyscy zgodnie potwierdzili, że warto był odbyć te wyprawę i wrócą tam jeszcze nie raz. Uczniowie przeszli trasę z wychowawczyniami Marią Niemczyk i Magdaleną Kasperkowicz.