W okresie wakacji Kaja Rysz z klasy IIA startowała w wielu wyścigach rangi mistrzowskiej w kolarstwie górskim oraz kolarstwie szosowym. Na co dzień trenuje w pod okiem Eugeniusza Korbeckiego w CWKS Resovia Rzeszów.
Kaja największy sukces odniosła w wyścigu Mini Tour de Pologne o Puchar Nadziei Olimpijskich. Wśród młodziczek zajęła 2. miejsce. Były to zawody ogólnopolskie, w których startowały najlepsze kolarki z grup zawodowych z całego kraju. Rozegrano je w Rzeszowie 30 lipca br. Świetnie zaprezentowała się także podczas wyścigu Nutella Mini Tour de Pologne, w którym linię mety minęła jako 3. zawodniczka. Powyższe sukcesy zanotowała w zawodach rozgrywanych w ramach cyklu Tour de Pologne.
Kaja Rysz jako kadrowiczka województwa podkarpackiego godnie reprezentowała klub podczas startów, organizowanych przez Podkarpacki Okręgowy Związek Kolarski. Dość powiedzieć, że w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików w kolarstwie szosowym w wyścigu dwójek na dystansie 10 km w Nowej Sarzynie 29 sierpnia br. zajęła 2. miejsce. Z kolei z wyścigu ze startu wspólnego na dystansie 35 km cały czas była w czołówce, a zawody ukończyła także na 2. pozycji. Sezon zakończyła bardzo udanie w Rabce Zdrój, wygrywając Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików w kolarstwie górskim.

Wszystkie te sukcesy były dla zawodniczki bardzo ważne, bo dzięki nim zdobywała punkty rankingowe dla Podkarpackiego Okręgu Związku Kolarskiego w Rzeszowie. Są świadectwem jej nieprzeciętnych możliwości, charyzmy, hartu ducha, talentu, wreszcie zaangażowania domu rodzinnego.
Wspomnieć wypada, że Kaja startowała także w wielu zawodach w ramach XXXVII Ogólnopolskiego Wyścigu Kolarskiego po Ziemi Lubartowskiej o Puchar Starosty Lubartowskiego. W kategorii młodziczek w serii III w Ostrowie Lubelskim 13 lipca br. zajęła 2. miejsce, w kolejnym starcie w Ostrówku 10 sierpnia była pierwsza, a w Poizdowie 1 września br. w serii V musiała uznać wyższość tylko jednej zawodniczki. Ostatecznie w całym cyklu została sklasyfikowana na 2. pozycji. Gdyby startowała we wszystkich seriach od początku sezonu, zapewne zdobyłaby palmę pierwszeństwa…
Ponadto Kaja brała udział w zawodach niższej rangi dla amatorów MTB, w których zawsze zajmowała 1. miejsce. Zakończony sezon był dla niej bardzo udany. Niemal zawsze stawała na podium (tylko w kwietniu w Tarnogórze dotarła do mety na 8. miejscu). Na sukcesy ciężko pracowała. Słowa uznania należą się jej rodzicom Państwu Edycie i Bogusławowi Ryszom, którzy są jej najwierniejszymi kibicami, wspierają ją duchowo w karierze sportowej oraz angażują się finansowo w rozwój talentu swej córki.
Jesteśmy dumni, że Kaja jest uczennicą naszej szkoły, ponieważ to wybitna sportsmenka i świetna uczennica, która potrafi połączyć naukę ze sportem. Gratulujemy sukcesów i czekamy na kolejne w następnym sezonie! Przed nią wiele sportowych wyzwań.