• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Poznajemy świat teatru i lokalnej obrzędowości

„Świat jest teatrem, aktorami ludzie,
Którzy kolejno wchodzą i znikają”.

William Shakespeare

W dniu 25 lutego 2020 roku uczniowie klas 4a, 5a i 5b pod opieką nauczycieli: Pani Alicji Kabiesz, Pani Jolanty Pietruszki i Pana Waldemara Kilara wzięli udział w wycieczce do Krosna. Wyjazd spełnił ważną funkcję wychowawczą, gdyż służył zaszczepieniu pasji do sztuki teatralnej. Innym ważnym celem podróży było zaznajomienie z zanikającą obrzędowością Beskidu Niskiego.
Pierwszym punktem programu było obejrzenie spektaklu „Dziewczynka z zapałkami” w reżyserii Katarzyny Lach, wystawionego na deskach Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza przez Teatr Bohema z Bielska – Białej na motywach znanej baśni duńskiego pisarza Hansa Christiana Andersena.

Widowisko, dzięki emocjonalnej sile przekazu, wzruszyło każdego widza bez wyjątku i skłoniło do refleksji nad losem małej dziewczynki. Główna bohaterka wiodła smutne życie w wielkim mieście: była samotna, wiecznie głodna, bita i wypędzana z domu, niekochana przez nikogo, z wyjątkiem babci, która już zmarła. Nie miała szansy na lepsze życie. Jedynym wybawieniem od cierpienia okazała się śmierć. Z rozmachem przygotowane widowisko, którego scenariusz napisał Cezary Żołyński, a muzykę skomponował Kajetan Skibiński, zebrało gromkie brawa licznie zgromadzonej publiczności. Zręcznie wygłaszane ze sceny monologi i dialogi aktorów, którzy wcielili się w postaci tytułowej dziewczynki, sprzedającej zapałki w sylwestrową noc, burmistrza i jego żony, organizujących pokaz fajerwerków, dzieci oczekujących wybicia północy, babci z zaświatów, urzędników z magistratu, zamożnych przechodniów, udających współczucie wobec nieszczęśliwego dziecka, były mocną stroną spektaklu. Jego rangę podniosły bez wątpienia także: gra świateł, pokazy multimedialne, partie śpiewane, gra na skrzypcach, układy choreograficzne oraz bogata scenografia. Wszystko to wpłynęło na pozytywny odbiór spektaklu, który został odczytany jako oskarżenie świata dorosłych, odpowiedzialnych za losy dzieci. Dzieło poruszyło swoim przesłaniem, podejmując motywy niesprawiedliwości, samotności, ale także nadziei. W sztuce zagrali: Grzegorz Czorny, Jan Herma, Katarzyna Lach, Grażyna Jędrzejewska, Krzysztof Cis, Magdalena Chrostek, Bartłomiej Hauke, Marta Łukosz i Elżbieta Łeńczuk. Dzięki wizycie w RCKP uczniowie nabyli ogłady, poznali podstawowe pojęcia związane z teatrem, a podczas antraktu obejrzeli ciekawą wystawę fotografii, prezentujących urokliwe zakątki Beskidu Niskiego.
Następnie dotarliśmy do Etnocentrum Ziemi Krośnieńskiej. Jest to nowa placówka kulturalna, otwarta w zabytkowym gmachu dworca kolejowego. Tam wzięliśmy udział w warsztatach kulinarnych, podczas których uczyliśmy się smażyć naleśniki, oraz warsztatach rękodzielniczych, mających charakter szkolenia z zakresu ludowej wycinanki. Aktywny udział zajęciach sprawił, że nie było czasu na nudę. Etnocentrum to miejsce spotkań z kulturą ludową i tradycyjną, w którym za pomocą działań odtwórczych i twórczych przybliżone nam zostało „życie po dawnemu”. Nie lada wyzwaniem dla nas było wspólne smażenie naleśników wedle starodawnej receptury. Za pomocą takich sprzętów kuchennych jak makutra czy mątewka przygotowaliśmy ciasto oraz ser z dodatkami. Była to świetna zabawa, a efekt naszych kulinarnych zapędów przerósł najśmielsze oczekiwania. Naleśniki z dżemem truskawkowym oraz twarogiem z dodatkiem masła i cynamonu oraz wanilii smakowały wyśmienicie. Podczas warsztatu z wycinania każdy tworzył autorską zazdrostkę, czyli małą firankę sięgającą do połowy szyby. Do tego celu posłużył nam papier pergaminowy. Finezyjne kształty uzyskaliśmy, pracując pod czujnym okiem instruktorów.
Wycieczka do Krosna w celu poszerzenia horyzontów myślowych i zainteresowania teatrem oraz folklorem naszych ziem była bardzo udana. Ciekawy spektakl skłonił widza do refleksji nad istotą świata. Jego przesłanie miało charakter ponadczasowy, w czym znaczna zasługa aktorów kreujących role scenicznych postaci. Nie bez znaczenia okazało się również uniwersalne przesłanie tekstu baśni, nadal aktualne mimo upływu lat. Z kolei lekcje z obrzędowości, utrzymane w formie aktywnych warsztatów manualnych, poprowadzone w stylizowanych wnętrzach wiejskiej chaty, były interesujące, gdyż w nieszablonowy sposób przemycono wiadomości na temat tradycji i historii Beskidu Niskiego. Pojęliśmy, że trzeba ocalić od zapomnienia kulturę ludową i tradycyjną, która nie musi kojarzyć się z obciachem.