• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Aleksandra Hanus i Izabela Siręga wśród laureatów IV Konkursu Recytatorskiego Poezji Jana Zycha

„I cóż winnaś poezjo, że nie dajesz chleba”.

Aleksander Michaux

W dniu 24 października 2018 roku w Dworze Szeptyckich w Korczynie odbyła się czwarta edycja Konkursu Recytatorskiego Poezji Jana Zycha, zorganizowana przez Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krośnieńskiej, Wójta Gminy Korczyna, Gminną Bibliotekę Publiczną oraz Gminny Ośrodek Kultury w Korczynie. Przypomnijmy, Jan Zych (1931-1995) – polski poeta, tłumacz literatury iberyjskiej i bułgarskiej, pochodził z Korczyny. Po ukończeniu filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie był długoletnim redaktorem działu poezji Wydawnictwa Literackiego. Tłumaczył poezję i prozę z 10 języków obcych. Czytelnikom hispanojęzycznym przybliżył twórczość Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej i Zbigniewa Herberta. Zamieszkał w Meksyku, gdzie zmarł.
W konkursowe szranki stanęło w sumie 40 recytatorów ze szkół podstawowych i 24 miłośników poezji Jana Zycha ze szkół średnich, położonych na terenie Krosna i powiatu krośnieńskiego.

Konkurs miał na celu nie tylko kształtowanie wrażliwości na piękno mowy ojczystej, tworzenie okazji do pracy nad kulturą języka oraz trudną sztuką interpretacji, promocję osiągnięć recytatorskich uczniów, lecz także przywrócenie zbiorowej pamięci sylwetki korczyńskiego poety oraz przypomnienie jego wartościowej twórczości literackiej, pełnej lirycznych odniesień do naszej małej ojczyzny.
Organizatorzy zadbali o piękną oprawę. Sygnałem do rozpoczęcia przesłuchań konkursowych stała się pieśń „Gdziekolwiek”, skomponowana do słów wiersza Jana Zycha i wykonywana przez Marka Grechutę. Przesłuchania konkursowe otworzył Wojciech Tomkiewicz, dyrektor GOK w Korczynie, który przywitał i przedstawił kolejno członków trzyosobowego jury konkursowego: Pana dr. Mariusza Kalandyka z Rzeszowa, Panią Annę Pelc oraz Pana Jana Kantego Lusznię z Krosna, następnie Panią Dorotę Pec – dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Korczynie oraz dr. Tadeusza Łopatkiewicza, prezesa Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krośnieńskiej, inicjatora konkursu i współautora książki „Jan Zych (1931-1995). Przywracanie pamięci”.
Podczas przesłuchań doskonale zaprezentowały się uczennice z naszej szkoły. Aleksandra Hanus z niezwykłą wrażliwością wygłosiła liryk „Jeszcze widzę, jak odchodzisz”, natomiast Izabela Siręga oczarowała audytorium interpretacją wiersza „Zielone skrzypce”. Obie znalazły się w gronie laureatek turnieju recytatorskiego. Aleksandra Hanus zajęła 2. miejsce, natomiast Izabeli Sirędze przyznano 3. lokatę. Gratulacje! Uczennice pracowały pod kierunkiem Pana Waldemara Kilara.