• Nasza szkoła

    Już od ponad stu lat istnienia szkoły pedagogom i uczniom towarzyszy myśl Owidiusza: „Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo” („Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym padaniem”). Jedynie ciężka praca jest receptą na sukces.

  • Wyjątkowe wycieczki

    Zwiedzamy nie tylko najbliższy nam Beskid Niski, ale również bywamy w Bieszczadach, Pieninach i Tatrach. Podziwiamy architekturę Krakowa, Wrocławia, Warszawy… Kształtujemy swe gusta estetyczne, słuchając koncertów w filharmonii, oglądając spektakle w teatrze i projekcje filmowe w kinie.

  • Chór Kantata

    Od 2005 roku działa chór Kantata, który swoimi występami uświetnia uroczystości szkolne i środowiskowe, wzbudzając podziw i aplauz widowni. Przynosi niewątpliwie chlubę naszej szkole.

  • Odkrywamy talenty

    W każdym uczniu, już od najmłodszych lat, odkrywamy i pielęgnujemy uzdolnienia artystyczne, matematyczne, sportowe i inne. Świadectwem naszej pracy są liczne sukcesy w konkursach, olimpiadach, festiwalach i zawodach sportowych.

  • Sukcesy sportowe

    Jesteśmy w czołówce najbardziej usportowionych szkół województwa podkarpackiego. Osiągamy znaczące sukcesy w różnych dyscyplinach: piłce ręcznej, koszykówce, biegach przełajowych…

  • Wysoki poziom nauczania

    Rzetelna i systematyczna praca pedagogów gwarantuje harmonijny i wszechstronny rozwój uczniów oraz otwiera im drzwi do najlepszych szkół ponadpodstawowych w regionie.

Obchody Święta Liczby Pi

W środę, 14 marca 2018 roku, już po raz drugi w naszej szkole obchodziliśmy Święto Liczby Pi. Pi jest jedną z pierwszych odkrytych przez człowieka liczb niewymiernych. Oznacza stosunek długości obwodu koła do długości jego średnicy. Jest też pierwszą literą greckiego słowa „perimetron”, oznaczającego obwód. Datę 14 marca na Dzień Liczby Pi wybrano nieprzypadkowo - w Stanach Zjednoczonych zapisuje się ją jako 3.14, tak jak przybliżoną wartość ludolfiny.
Jako pierwszy wartość liczby Pi, z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku, obliczył najprawdopodobniej Archimedes w III w. p.n.e. Jednak odkryli ją ci, którzy wymyślili koło, czyli Sumerowie. Informacje o Pi znajdują się też w Piśmie Świętym, bo liczba ta pojawia się przy okazji budowy świątyni Salomona. Pi badali również Egipcjanie, którzy podawali, że jest to 16/9 podniesione do kwadratu, co było już dosyć dokładnym przybliżeniem tej liczby. Na początku XVII w. niemiecki matematyk Ludolph van Ceulen, podał jej rozwinięcie z dokładnością do 35 miejsc po przecinku.

Po śmierci uczonego, liczbę Pi wyryto na jego nagrobku i właśnie dzięki niemu liczba Pi bywa nazywana „ludolfiną”. Pod koniec XIX wieku brytyjski matematyk amator William Shanks obliczył wartość liczby Pi z dokładnością do 707 miejsc po przecinku. Ponieważ obliczenia prowadził ręcznie, osiągnięcie to zajęło mu 15 lat.
W związku z obchodami Święta Liczby Pi dla uczniów naszej szkoły przygotowano szereg atrakcji. Na miłośników łamigłówek, zabaw i gier logicznych czekały specjalnie przygotowane stanowiska, przy których mogli wykazać się sprytem i pomysłowością. Entuzjaści sportu mogli pograć w „πłkarzyki”, poodbijać miękką „πłkę” czy spróbować swych sił w „πng-pongu”. Młodsi uczniowie chętnie budowali „πramidę” z klocków, bądź grali w „Czarnego πotrusia”. Nie lada wyzwanie czekało na śmiałków, którzy z rozsypanki literowej układali na czas wyrazy zawierające sylabę „-pi”, którą należało zastąpić literką „π”. Uczestnicy poπsywali się więc takimi wyrazami jak „πerogi”, „πgułki” czy „πjalnia”. Można było również sprawdzić swoją pamięć, starając się zapamiętać jak najwięcej cyfr rozwinięcia dziesiętnego tej niezwykłej liczby. Dużą popularnością cieszyła się loteria fantowa „Koło Ludolfiny”, w której nagrodami były zbiory zadań, przybory geometryczne, kalkulatory i słodycze. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również przygotowane przez klasę trzecią gimnazjum „wyπeki”, czyli pyszne ciasta i ciasteczka, których kiermasz odbywał się w holu głównym szkoły. Mogliśmy więc degustować „πerniki”, „πlaretki”, „πeguski” czy „πfinki”. Ci, którzy chcieli trochę popląsać, przy dźwiękach muzyki tworzyli „węża” mając na głowach papierowe czapki oznaczone kolejnymi cyframi rozwinięcia dziesiętnego liczby π. Nie było to wcale proste, gdyż trzeba było pilnować by każda cyferka była na swoim miejscu! Wielbiciele Sherlocka Holmesa mogli zabawić się w π-detektywa, szukając ukrytych w różnych zakamarkach szkoły tajemniczych karteczek z równie tajemniczą liczbą π. Tego dnia na pewno każdy uczeń znalazł dla siebie coś interesującego. Na zwycięzców poszczególnych konkursów czekały pamiątkowe dyplomy.
Szkolne obchody Dnia Pi pokazały, że nawet na tak poważną naukę, jaką jest matematyka, warto czasem spojrzeć z lekkim przymrużeniem oka. Święto Liczby Pi ma niewątpliwie ma walory dydaktyczne, ale to także ciekawy sposób uatrakcyjnienia naszego szkolnego życia, a więc… przyjemne z pożytecznym!